Opis forum
Kochani!
Fajnie że się odzywacie, też Was lubię.
Jak już wstępnie rozmawialiśmy, trzeba przyszykować kolejny trip! Liczę, że tym razem ruszymy większą ekipą, tym bardziej, że po rozmowach Oliwią mam już...werble...jej dwie koleżanki na 100% chętne na wyjazd!
Kwestia jest taka, że gdy byli u mnie Patryk i Kajetan, rozmowa była o terminie sierpniowym oraz o trasie Czechy-Węgry-Słowenia.
Fakty są takie, iż jesteśmy idiotami z geografii, bo Czechy nie graniczą z Węgrami. Tak więc odpadają. W związku z tym, jako pień mózgowy operacji "TRIP" postanowiłem zmienić trase na Słowacje (przejazdem) - Węgry - Rumunie - Bułgarie. Miasta do zwiedzenia to m.in:
- Bratysława
- Gyor
- Budapeszt
- Debreczyn
- Timişoara
- Arad
- Bukareszt
- Konstanta
- Warna
- Burgas
- Sofia
- Plewen
Wiadomka, że życie zweryfikuje ten plan, pewnie coś odpadnie, coś przyjdzie.
Wyjazd będzie znów pełną spontaniczności turystyką melanżownika!
Obowiązkowo bierzemy namioty, jest projekt, aby wynająć vana lub kampera w którymś z państw i pozapierdalać nim przez np. tydzień.
Czekam na Wasze opinie, pomysły, zgłoszenia...
Offline
Zgadzam się.
No dobra dodam coś więcej. Co do trasy to prawie pewne jest że uleganie ona jakimś zmianom, tak jak było ostatnio. Myślę że nauczeni doświadczeniem, nie będziemy codziennie jedli w restauracjach co ostatnio znacznie powiększyło koszty tripu. Wydaje mi się że nic więcej nie trzeba dodawać. Zawarłeś wszystkie istotne elementy naszego wyjazdu w swoim poście. Pozostaje jednak najważniejsze pytanie: kto jedzie?
Teraz to pewnie wszyscy są na tak bo do wyjazdu jeszcze kupa czasu, ale nie chciałbym żeby powtórzyła się sytuacja z zeszłego roku. Koleżanki to może Jacka nie przekonają ale może jakiegoś kolegę Jacusiowi znajdziemy. Żarcik.
Ostatnio edytowany przez Patiboy (2009-03-19 21:53:40)
Offline
Żarcik, ale trafny;))
Jedzie na pewno Oliwia i jej dwie koleżanki (Kasia i Anita), Ty i ja (Tyś dla mnie zawsze pewniak). Więc piątka jest już na stówe. Kajman się deklarował, więc myślę, że z czystym sumieniem mogę go doliczyć, acz poczekajmy na jego odzew...no ALE zaliczmy Go jako szóstego;)
Co do Twoich uwag to arcysłusznie;) Restauracje odstawiamy na bok...można sobie pozwolić na 3-4 odwiedziny takowe...ale to chyba starczy;) Oj tak...
Offline